Skoro pojawiły się spekulacje, to i musi być event. Czas na King of Trios Night 1 !
1. Team Sendai Girls defeated The Colony (Green Ant, Fire Ant & assailANT)
Pojedynek pierwszy nie był zbytnio standardowy. The Colony zmierzyli się z dziewczynami z Sendai czyli mamy walkę męsko-damską.
Przed walką oponenci oddali sobie szacunek.
Green Ant zabawił się z Dash Chisako, co z pewnością się jej nie spodobało bo szybko poczęstowała go kickiem. Widać że Colony starali się walczyć jak najbezpieczniej się da, w końcu prowadzili walkę z dziewczynami. Nie wiem w sumie czy im się ta ostrożność przydała, skoro przegrali. Na szczęście po serii finisherów, więc jestem w stanie to kupić.
MOJA OCENA: 4/6
2. The Batiri (Obariyon, Kobald & Kodama) defeated 3.0. (Scott Parker & Shane Matthews) & Gran Akuma
Tutaj zdecydowanie szybsze tempo, co nie znaczy że lepszy pojedynek. Walkę obejrzałem bo obejrzałem, ale nie interesowała mnie zbytnio. Górą mroczni.
MOJA OCENA: -4/6
Zawodnicy z Osaka Pro przed walką walnęli świetny segment. Kikutaro
cykał wszystkim foteczki, ciesząc się przy tym jak dziecko oraz
wykrzykując np. 'Tito Santana ! Uooo' :D
3. F.I.S.T. (Icarus, Johnny Gargano & Chuck Taylor) defeated Team Osaka Pro
Pojedynek ten pozostawię bez oceny, lecz nie dlatego iż był nudny, tylko wręcz odwrotnie prześmieszny ! Ebessan przed meczem zbierał drobne, a w ramach podziękowania dotykał głowy dobrych ludzi jakąś gałązką.
W pewnym momencie Ebessan złapał Icarusa w Clutch, a Kikutaro zaczął mu robić fotki :D
W/w Kikutaro nie jest również zbyt dobrym akrobatą :>
Przez roll up wygrała drużyna F.I.S.T.
MOJA OCENA: -
4. "Lightning" Mike Quackenbush, Jigsaw & Manami Toyota defeated The Swarm (Soldier Ant, combatANT & deviANT)w/The Shard
Co można powiedzieć o tej walce ? Na pewno dobrze rozpisana (wiadomo, jak z resztą duża większa z CHIKARY) no i ciekawa końcówka. Dali dziewczynie przypiąć :>
MOJA OCENA: +3/6
5. Team JWP defeated The Throwbacks (Matt Classic, Mr. Touchdown & Dasher Hatfield)
Już na początku meczu Throwbacks zapragnęli baseballu ! Hatfield zaprosił do gry Yoneyamę :>
Team Hell No ? :>
Chwilę później już nie było tak przyjaźnie. Matt Classic odklepał i kolejna drużyna z Japonii w Ćwierćfinale.
MOJA OCENA: +3/6
6. The Spectral Envoy (UltraMantis Black, Hallowicked & Frightmare)
defeated The Mysterious & Handsome Stranger, Mihara & Tito
Santana
Drużyna Submission Squad nie wystąpiła jednak w turnieju, więc trzeba było znaleźć dla niej zastępstwo. Wylosowany został team złożony z The Mysterious & Handsome Stranger, Mihara z Osaka Pro & WWE Hall of Famer Tito Santana !
Największy pop zebrał oczywiście Tito, lecz były mistrz IC w WWF pojawił się w ringu jako ostatni. Jego drużyna przegrał ponieważ dał złapać się na roll up.
MOJA OCENA: 3/6
7. Team Ring of Honor (The Young Bucks & "The Prodigy" Mike Bennett
w/"The 1st Lady of ROH" Maria Kanellis) defeated The Faces of Pain
(Barbarian, Haku & The Warlord)
Zależało mi na zobaczeniu tej walki. Team ROH od razu rzucił się na legendy.
Młodzi okazali się jednak większym sprytem i dzięki temu wygrali pojedynek.
MOJA OCENA: 3/6
8. The Extreme Trio (Tommy Dreamer, 2 Cold Scorpio & Jerry Lynn) defeated Team WWF (The 1-2-3 Kid, Aldo Montoya & Tatanka
Wymarzony main-event. Spójrzcie tylko na skład walki. Panowie przywitali się przed walką.
W pewnym momencie tempo zwolniło ..
Okazało się jednak że za wszystkim stoi Tommy Dreamer, który ma pilota :>
Po ładnej końcówce górą byli Originalsi z ECW. Zawodnicy obu drużyn nie mieli jednak niczego do siebie i oddali szacunek.
MOJA OCENA: +3/6
W ten sposób zakończyła się 1 noc imprezy.
MOJA OCENA: +4/6
0 komentarze:
Prześlij komentarz