Dołącz do nas na Facebooku!

Zamykanie za 20 sekund Zamknij

17 października 2013

WWE Battleground 2013 - Raport


Kliknij "Czytaj Więcej" aby przeczytać raport z październikowej 
gali pay per view - WWE Battleground 06/10/2013..

W panelu dyskusyjnym znajdowali się Josh Matthews, The Miz, Titus O’Neil oraz Tensai. Panowie dyskutowali o walkach, które dziś nas czekają.

Na backstage’u Renee Young zachęcała do aktywności na Twitterze. Na oficjalnej stronie WWE rozpoczęło się głosowanie na najlepszą parę w historii WWE. Do wyboru są:
-Triple H & Stephanie McMahon
-Edge & Lita
-Randy Savage & Miss Elizabeth
- King Booker & Queen Sharmell

Dostaliśmy video od Paula Heymana. Paul nazwał CM Punka tyranem i prześladowcą. Punk i jego fani próbują znęcać się nad dużym, złym i pięknym Rybackiem. Dziś jednak Ryback zatrzyma Punka.

Damien Sandow – Dolph Ziggler

Przed walką Damien zapowiedział, że zdziesiątkuje Zigglera. Sandow obiecał, że gdy wykorzysta walizkę, będzie mistrzem, na którym będziemy mogli się wzorować. Damien dodał, że będzie oglądał dzisiejszą walkę o pas WHC i jeśli wszystko potoczy się po jego myśli to nie będziemy go oglądać tylko raz. You’re welcome.

Obrazek

Zaczynamy. Po wyrównanym początku Ziggler wymierzył Dropkick oraz Back Body Drop. Seria Elbow Dropów dała jednak tylko 2 count. Damien znienacka wyrzucił Dolpha z ringu i wracamy po przerwie. Sytuacja nie uległa zmianie i nadal Sandow był w ataku. W końcu po jakimś czasie Ziggler zatrzymał rywala Dropkickiem i ruszył ze swoim combo. Zanosiło się już na Fameasser, ale Damien wykonał unik i zaciągnął głowę rywala na matę. 2 count. Ziggler nie dał sobie wykonać Sunset Flipu, ale i tak zainkasował Running Neckbreaker. 2 count. Zanosiło się już na Terminus, ale Dolph skontrował to na Fameasser! 2 count! Sandow nie dał sobie wykonać Zig Zagu, po czym uniknął Corner Splashu. 2 count. Damien przeszedł do ataków kolanem, ale nagle źle na nim wylądował i otrzymał Rollup. 2 count. Ziggler dorzucił kopniaka w kontuzjowane kolano, po czym wymierzył Zig Zag! 3 count!

Zwycięzca: Dolph Ziggler przez Pinfall – Całkiem dobry pojedynek. Być może i panowie nie walczyli na 100%, ale i tak dali całkiem składną walkę. Martwi jednak promocja Sandowa, bo w końcu ma on być World Championem, a przegrywa podczas Pre-Show – Ocena: ** i ¾* - Czas: 8:53 (Pokazane)


Obrazek

W panelu rozpoczęto dyskusję o walce Setha Rollinsa i Romana Reignsa z Goldustem i Codym Rhodesem.

W głosowaniu na najlepszą parę w historii WWE zwyciężyli Edge i Lita, którzy uzyskali 42% głosów.

Tymczasem w panelu rozpoczęto dyskusję o walce o pas WWE Championship. Pre-Show dobiegł końca i kierujemy się na główną galę!

Walka nr 1
World Heavyweight Championship
Hardcore Rules Match
Alberto Del Rio © - Rob Van Dam (w. Ricardo Rodriguez)


Alberto szybko zdominował Roba, ale ten zrewanżował się Baseball Slidem. Do tego Atomic Drop oraz Moonsault z barierki. Van Dam chwycił krzesło i wykonał na nie Tornado DDT! 2 count! Alberto znienacka wrzucił rywala w narożnik, po czym wymierzył Backstabber. 2 count. Del Rio zadał kilka ciosów krzesłem, które następnie umieścił w narożniku. W tym czasie RVD doszedł do siebie i wymierzył Spinning Heel Kick. Rob umieścił w narożniku drabinę, po czym posłał w nią rywala. Po tym uderzeniu Del Rio wypadł z ringu. Publika domagała się stołów, a tymczasem Rob wymierzył Back Wheel Kick. Zanosiło się jeszcze na Monkey Flip, ale Alberto skontrował to na Corner Enzuigiri! Del Rio ruszył po kosz na śmieci i zaczął nim obijać Van Dama. Zanosiło się na akcję w locie, ale Rob zatrzymał Alberto Dropkickiem. RVD ruszył ze swoim combo, po czym umieścił rywala na drabinie i wykonał Split-legged Moonsault! 2 COUNT! Zanosiło się także na Rolling Thunder, ale Alberto zrobił unik i RVD wylądował na drabinie! Champion przeszedł do Cross Armbreakeru, ale wszystko przerwał Ricardo poprzez cios wiadrem! Rob spróbował Rollupu, ale uzyskał jedynie 2 count! Del Rio wyrzucił rywala z ringu i kazał Rodriguezowi oddać wiadro. Ten miał zamiar to zrobić…, ale wszystko było podpuchą i Ricardo zaczął atakować Championa wiadrem! W odpowiedzi Alberto wrzucił Rodrigueza w barierkę i dorzucił kopniaka. Nagle RVD powalił Del Rio Baseball Slidem tak, że Champion został przygnieciony drabiną. Rob poszedł za ciosem i wykonał Five Star Frog Splash! Po długim czasie Van Dam zabrał się do pinu, ALE UZYSKAŁ ZALEDWIE 2 COUNT! RVD chciał dobić Del Rio poprzez Van Terminator, ale spudłował! Alberto podciął rywala na krzesło, po czym dorzucił niski Superkick. Champion zaczął atakować rękę Roba, która utkwiła w krześle! Po chwili ujrzeliśmy Cross Armbreaker i Van Dam musiał odklepać!

Zwycięzca: Alberto Del Rio przez Submission; Alberto Del Rio jest nadal World Heavyweight Championem! – Promocja feudu wypadła żenująco, ale sama walka była kapitalna. Przedmioty zostały bardzo dobrze użyte, choć mogło być ich więcej. Mimo wszystko panowie dali nam fantastyczny pojedynek, a RVD może udać się na zasłużony odpoczynek – Ocena: *** i ¾* - Czas: 16:04


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na backstage’u znajdował się Zeb Colter wraz ze swoimi The Real Americans. Zeb chciał, aby dać mu jeden powód, dla którego ludzie powinni wiwatować dla Buffalo. Colter i jego podopieczni widzieli tu Kanadyjczyków, którzy prześlizgiwali się przez granicę. Dlatego dziś muszą załatwić Santino Marellę i The Great Khaliego. We the people!

Walka nr 2
Tag Team Match
Santino Marella & The Great Khali (w. Hornswoggle) – The Real Americans (w. Zeb Colter)


Swagger oraz Marella prowadzili nudne, techniczne starcie. W końcu Santino ruszył z Bodyslamem i Hiptossem. Jack uciekł za ring, a tymczasem Cesaro odwrócił uwagę Włocha. Dzięki temu Swagger naciągnął głowę Santino na liny. Od tego momentu Marella był obiektem ataków rywali. W końcu jednak Jack nadział się na Back Suplex. Zmiana po obu stronach. Khali oczywiście wykonał swoje combo, ale Overhead Chop dał tylko 2 count, ponieważ Swagger przerwał pin! Khali załatwił go Chopem, a Santino dorzucił skok za ring. Tymczasem Cesaro zaatakował nogę olbrzyma i wykonał mu imponujący Giant Swing! 3 count!

Zwycięzcy: The Real Americans przez Pinfall – Pojedynek był bardzo nudny i powolny. W zasadzie ciężko dopatrzeć się pozytywów poza jednym – Giant Swing. Chyba jeszcze nigdy nie widziałem Khaliego poruszającego się tak szybko. Postać Cesaro odżywa i może pójdzie on po jakiś solowy pas – Ocena: * i ¾* - Czas: 7:07


Obrazek
Obrazek

Wyświetlono video o fundacji Susan G. Komen.

Walka nr 3
Intercontinental Championship
Curtis Axel © (w. Paul Heyman) – R-Truth


Po wyrównanym początku Truth przeszedł do serii ciosów. Curtis został wyrzucony z ringu, a tam otrzymał jeszcze Flying Clothesline. Champion postanowił odetchnąć i udał się na naradę ze swoim menadżerem. Nagle Curtis wepchnął rywala w barierkę, dzięki czemu przeszedł do ofensywy. W końcu jednak po jakimś czasie Truth zatrzymał Axela Leg Lariatem i ruszył ze swoim combo. Co prawda Curtis uniknął Axe Kicku, ale wpadł na Rollup. 2 count. Od razu ujrzeliśmy Axe Kick, który dał zaledwie 2 count! Raper spróbował Front Suplexu, ale to również dało tylko 2 count! Axel nie dał sobie wymierzyć What’s Up, po czym nadział rywala na narożnik. Do tego Hangman’s Facebuster i po walce!

Zwycięzca: Curtis Axel przez Pinfall; Curtis Axel jest nadal Intercontinental Championem! – Panowie się nie postarali. Jak na PPV dostali mało czasu i nie potrafili go dobrze spożytkować. Sam pojedynek był zbędny, ale liczyłem przynajmniej na walkę godną PPV – Ocena: ** - Czas: 7:40


Obrazek
Obrazek

Walka nr 4
Diva’s Championship
AJ Lee © (w. Tamina Snuka) – Brie Bella (w. Nikki Bella)


AJ nie radziła sobie najlepiej, więc ratowała się ucieczką z ringu. Tam w jej obronie stanęła Tamina, ale niewiele to dało. Po powrocie Lee została wbita w narożnik. Brie dorzuciła Missile Dropkick ze środkowej liny, ale uzyskała tylko 2 count. AJ znienacka podcięła rywalkę kopnięciem, po czym wpakowała ją w metalowy słupek. Od tej pory Championka była stroną atakującą. Po jakimś czasie Brie zdołała uwolnić się spod dźwigni, ale i tak wpadła na Armbar DDT. 2 count. AJ stała się nerwowa i zaczęła bezlitośnie okładać rywalkę. Po dłuższym czasie Bella uwolniła się spod dźwigni, ale Lee opanowała sytuację, nadziewając Brie na liny. AJ szykowała się na coś jeszcze, ale Bella zatrzymała ją Dropkickiem i ruszyła ze swoim combo. Nagle jednak za ringiem Tamina zaczęła dusić Nikki! To odwróciło uwagę Brie, co AJ wykorzystała poprzez Rollup! 3 count!

Zwyciężczyni: AJ Lee przez Pinfall; AJ Lee jest nadal Diva’s Championką! – Początek był obiecujący, ale okres dominacji AJ wypadł bardzo blado. Wynik był do przewidzenia, a ja nadal nie rozumiem, dlaczego tej walki nie dostała Natalya – Ocena: ** - Czas: 6:39


Obrazek
Obrazek

Na backstage’u wywiadu udzielali Cody Rhodes, Goldust oraz Dusty Rhodes. Dusty stwierdził, że nieważne, co się dzisiaj wydarzy – i tak opuszczą Buffalo z podniesionymi głowami. Goldust dodał, że dziś pokażą, że Hounds of Justice są tylko marionetkami. Cody dodał, że będzie chciał zapewnić przyszłość swojej rodzinie. Dzisiaj walczą o życie i o rodzinę.

Walka nr 5
Tag Team Match
Seth Rollins & Roman Reigns (w. Dean Ambrose) – Cody Rhodes & Goldust (w. Dusty Rhodes)


Cody zaczął od Back Body Dropu dla Rollinsa, a dla Reignsa miał Dropkick. Shield nie radzili sobie najlepiej, więc udali się na naradę. Okazało się, że rodzina nie zamierzała czekać i doszło do konfrontacji słownej. Gdy sytuacja się uspokoiła, Reigns stał się obiektem ataków rodzinki. Nagle Cody został wepchnięty w narożnik rywali, co sprowadziło go do obrony. W końcu Rollins nadział się na kolano i został zasypany serią ciosów. W odpowiedzi udało mu się jednak wpakować Rhodesa w narożnik. Seth był w natarciu, ale w końcu wpadł na kopniaka oraz bardzo ładny Flying Moonsault. Zmiana po obu stronach. Goldust oczywiście wykonał swoje combo, ale Flying Crossbody wystarczyło tylko na 2 count! Roman zdołał uniknąć Running Crossbody, po którym Dustin wyleciał za ring. Od tej pory Goldust był zmuszony przyjmować na siebie ataki przeciwników. W końcu jednak Rollins nie trafił Dropkickiem i nadział się na Elbow Drop oraz Powerslam. Zmiana z Codym, który ruszył ze swoim combo. Alabama Slam dał jednak zaledwie 2 count! Rhodes dorzucił Muscle Buster, ale uzyskał jedynie 2 count, ponieważ Reigns przerwał pin! Roman załatwił Goldusta, ale sam został powalony Flying Chuck Kickiem przez Cody’ego! Nagle Ambrose odwrócił uwagę Rhodesa, dzięki czemu Rollins powalił go od tyłu. Tymczasem za ringiem Dusty zdzielił Deana swoim pasem! Reigns szykował się na atak na Dusty’ego, ale Goldust w porę go znokautował! W ringu Rollup dał Rollinsowi 2 count. Seth szykował się na dalszy atak, ale Cody zaskoczył go poprzez Cross Rhodes! 3 COUNT!

Zwycięzcy: Cody Rhodes & Goldust przez Pinfall; Cody Rhodes i Goldust odzyskali pracę w WWE! – Naprawdę dobre starcie. Pod względem ringowym było bardzo fajnie, a emocje były już kapitalne. Bracia znowu mają pracę i zobaczymy, czy zdołają osiągnąć coś wielkiego – Ocena: *** i ¾* - Czas: 13:56


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po walce rodzina Rhodes świętowała na scenie z kilkoma pozostałymi gwiazdami.

Obrazek

Wyświetlono promo kolejnego PPV – Hell in a Cell.

Na chwilę przenieśliśmy się do panelu dyskusyjnego, gdzie rozmawiano o kilku walkach, które są już za nami.

Na backstage’u GM RAW – Brad Maddox prosił GM’a Smackdown – Vickie Guerrero o pomoc w utrzymaniu wszystkiego pod kontrolą. Vickie odparła, mówiąc, że Brad jest pupilkiem Triple H’a i Stephanie McMahon, więc musi radzić sobie sam.

Walka nr 6
Kofi Kingston – Bray Wyatt (w. Erick Rowan & Luke Harper)


Po wyrównanym początku Kofi wymierzył Flip Kick, ale w odpowiedzi Bray podciął go na narożniku i przeszedł do ofensywy. W końcu jednak po dłuższym czasie Kofi akrobatycznie powalił Braya, po czym ruszył ze swoim combo. Po Boom Dropie zanosiło się już na Trouble in Paradise, lecz Wyatt wykonał unik i dorzucił potężną szarżę. Bray zaczął podchodzić do rywala niczym pająk, ale ten znienacka pozbył się Braya z ringu. Kofi skoczył na całą rodzinkę, a po powrocie dorzucił Flying Crossbody. 2 count. Kingston próbował S.O.S, ale Wyatt błyskawicznie skontrował to na Sister Abigail! 3 count!

Zwycięzca: Bray Wyatt przez Pinfall – Zbędne starcie. Miało to raczej przypominać, że Bray ciągle jest w rosterze. Do powrotu Kane’a pewnie nie będzie z nim się dziać cokolwiek ciekawego. Sam pojedynek był przyzwoity, ale nic ponad to – Ocena: ** - Czas: 8:17


Obrazek

Po walce Harper powalił Kofiego Spinning Clotheslinem. Wyatt zabrał głos i stwierdził, że nie ma ani dobra, ani zła. Wszystko to manekiny, które próbują wpoić nam czystość swoich idei. Bray obiecuje, że niedługo nie będzie żadnego z nich. Jeden po drugim, każdy upadnie. Follow the buzzards.

Obrazek

Walka nr 7
Ryback (w. Paul Heyman) – CM Punk


Ryback był lepszy w starciu siłowym, ale Punk odpowiedział kilkoma kopniakami, po których Ryback wycofał się z ringu. Po powrocie Ryback znów sobie nie radził, więc ponownie udał się do Heymana. Punk nie zamierzał jednak czekać i wykonał Suicide Dive. CM wbił swojego rywala w metalowy słupek, a Flying Crossbody dało zaledwie 2 count. Ryback znienacka wbił Punka w narożnik, co dało mu inicjatywę. Best in the World próbował odpowiedzieć serią ciosów, ale Ex-Sheffield opanował sytuację potężnym Clotheslinem. Ryback pozostawał w ofensywie i nadal bezlitośnie obijał swojego przeciwnika. W końcu po dłuższym czasie CM uwolnił się spod dźwigni i uniknął Running Corner Spearu. Punk ruszył z kopniakami oraz Leg Lariatem, po czym wykonał swoje combo. Po wykonaniu Swinging Neckbreakeru zanosiło się na Go To Sleep, ale nagle Heyman wziął mikrofon i odwrócił uwagę Punka, mówiąc, że to on jest Best in the World. Paul dodał, że przypiął CM Punka ze skutymi rękoma, a Ryback wykorzystał nieuwagę rywala i wymierzył mu Power Bomb. 2 count! Zanosiło się na kolejny Power Bomb, ale tym razem Punk skontrował to na High Kick, Corner High Knee, Clothesline oraz Flying Elbow Drop! 2 COUNT! CM ruszył z kolejnymi kolanami w narożniku. Ryback był bliski skontrowania trzeciej próby na Power Bomb, ale ostatecznie Punk zamienił to na Hurricanranę! Zanosiło się już na G.T.S, ale Ryback skontrował to na Powerslam! 2 COUNT! Ex-Sheffield po ostrym ataku musiał być odciągany przez sędziego. Heyman chciał to wykorzystać poprzez cios kijem dla Punka, ale arbiter w porę go powstrzymał. CM wykorzystał całe zamieszanie i powalił Rybacka poprzez Low Blow! 3 COUNT!

Zwycięzca: CM Punk przez Pinfall – Pierwszej połowy walki nie dało się oglądać. Właśnie z tego powodu nie widzę Rybacka w przyszłości na szczycie WWE. Druga część starcia była już o wiele lepsza, ale to głównie dzięki Punkowi. Powtarza się sytuacja z kwietnia tego roku – postać Rybacka znów jest ciekawie odświeżona, a przegrywa na pierwszym PPV… - Ocena: ** i ¾* - Czas: 14:48


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na moment przenieśliśmy się do panelu dyskusyjnego, gdzie rozmawiano o poprzedniej walce i o starciu, które za chwilę się odbędzie.

Walka nr 8
Vacant WWE Championship
Randy Orton – Daniel Bryan


Początek walki to bardzo długie starcie techniczne. W końcu jednak po dobrych kilku minutach Daniel zaatakował nogę Ortona i przeszedł do kopniaków w narożniku. Zanosiło się już na Super Frankensteiner, ale Randy znienacka nadział Bryana na liny i powalił go Clotheslinem. 2 count. Orton zaczął bezlitośnie obijać Daniela, po czym zgniótł go Corner Clotheslinem. Do tego Powerslam, który dał zaledwie 2 count. Bryan zdołał uwolnić się spod duszenia, ale i tak wpadł na cios kolanem oraz Front Suplex na liny. 2 count. Danielowi nie udało się odpowiedzieć Running Clotheslinem, ale za to pomyślnie wyrzucił rywala z ringu. Bryan dorzucił Suicide Dive oraz Running Dropkick przy barierce! Po powrocie Daniel zamierzał wykonać Missile Dropkick z górnej liny, ale Randy skontrował to na Power Bomb i przeszedł do Boston Crabu. Bryan nie miał szans na dojście do lin, więc uwolnił się poprzez Small Package. 2 count. Orton nie dał sobie założyć Yes Locku i uciekł za ring, gdzie wrzucił Daniela w schodki. Randy ponownie przeszedł do ofensywy i (z drobnymi problemami) wymierzył Superplex! 2 count! Po wyrównanej wymianie ciosów Daniel znienacka wykonał Backslide oraz zadał kopniaka w głowę. 2 count! Orton wycofał się za liny, gdzie znikąd wymierzył Suplex za ring. Randy wyczyścił stół komentatorski i szykował się na Power Bomb, ale Bryan skontrował to na serię kopnięć oraz Irish Whip w schodki. Daniel dorzucił Flying Crossbody, a po powrocie wykonał Flying Headbutt! 2 COUNT! Bryan wszedł na wyższe obroty i 4-krotnie wymierzył Running Corner Dropkick. Do tego doszedł niski Dropkick oraz seria kopniaków. Ostatecznie Orton zdołał skontrować jeden z nich na Exploder Suplex. Po DDT z lin zanosiło się już na RKO. Bryanowi udało się tego uniknąć, ale jego kopniak w głowę został skontrowany na Rollup. 2 count! Daniel błyskawicznie przeszedł do Yes Locku! Wydawało się, że Orton lada moment odklepie, ale nagle na arenie pojawił The Big Show, który wyciągnął sędziego z ringu! Daniel pytał się olbrzyma, co ten robi, a Show szybko powalił go KO Punchem! Widownia zaczęła skandować „You sold out!”, a tymczasem na rampie pojawił się GM RAW – Brad Maddox, który zawołał kolejnego arbitra – Scotta Armstronga! Wydawało się, że Orton uzyska 3 count, ale nagle Show wyciągnął Scotta z ringu i go znokautował! Wściekły Randy krzyczał na olbrzyma, więc ten i jego powalił KO Punchem! Maddox był zszokowany, a olbrzym zaczął świętować!

Wynik: No-Contest – Początek walki był bardzo nudny, ale tak rozkręcają się świetne walki. Ta taką była! Druga połowa starcia była fenomenalna! Wiele się działo, do końca nie było wiadomo, kto wygra. Zakończenie mogło wypaść wspaniale…, ale niestety WWE zdecydowało, że nikt nie zdobędzie pasa. Interwencja Showa na plus, ale wolałbym, gdyby skończyło się to zdobyciem mistrzostwa przez któregoś z zawodników – Ocena: *** i ¾*


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pierwsze w historii WWE Battleground PPV dobiegło końca!

Średnia ocena: *** i ¼* – W porównaniu do Night of Champions było o wiele lepiej. Żadna walka nie zaskoczyła negatywnie (być może rezultat ostatniego pojedynku), ale poza Main Eventem nic też nie zachwyciło. Gala wypadła przyzwoicie bez większych wzlotów i upadków. Widzimy się na RAW!

Steken

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Najlepsza para - Edge&Lita ! :D

Prześlij komentarz